19/09/2024

Aztecka zupka z mięsną wkładką


Buenos dias!

Pozole to potrawa wpisana w historię i kulturę Meksyku, że trudno wyobrazić sobie bez niej np. hucznego świętowania Fiestas patrias, najważniejszego dla Meksykanów święta narodowego. Kulinarne akcenty święta różnią się co prawda w zależności od regionu, ale w centralnej części królują na stołach dwie potrawy: chiles nogada (nawiązujące nawet barwami do trzech kolorów flagi meksykańskiej) oraz pozole. 

Nie znaczy to, że te potrawy spożywa się jedynie w okresie wrześniowych obchodów kolejnych rocznic odzyskania niepodległości. W wielu miejscach pozole jedzone jest często, a uprzywilejowanym dniem jest zazwyczaj czwartek.

Spieniona zupa

Pozole to potrawa wywodząca się z kultury Indian Azteków. W jęz. náhuatl pozolli, inaczej tlapozonalli, znaczyło tyle, co „musujący”. Rzeczywiście, konsystencja tej płynnej potrawy nie jest przejrzysta. Jest to zupa przygotowywana na bazie ziaren kukurydzy cacahuazintle. Ziarna gotuje się przez ok. dwie godziny, w wyniku czego z kukurydzy odrywa się wierzchnia skorupa. Podczas wrzenia wnętrze otwiera się na wzór kwiatu. To właśnie na tym etapie przygotowania pojawia się na powierzchni zupy rodzaj piany.

Krwawa przeszłość potrawy

Pozole pochodzi z czasów przed konkwistą kolonialną Hiszpanów. Plemię Mexicas wynalazło ją pomiędzy 1325 a 1521 rokiem. Najbardziej znany władca aztecki Moctezuma zajadał się tą potrawą, którą ofiarowywano także na cześć boga Xipe Tótec, bożka płodności, wzrostu kukurydzy oraz wojny.

Franciszkanie, towarzyszący w czasie podboju kolonialnego Hiszpanom, w swoich kronikach zapisali, iż Aztekowie do przygotowania tego posiłku używali mięsa ludzkiego, które gotowali wraz z kukurydzą. Potrawę tę pierwotnie nazywano tlacatlaolli, co w náhuatl znaczyłoludzka kukurydza”, albo „kukurydza z człowieka". W tym wypadku, ujętego podczas wojny wroga, którego poświęcano na ofiarę dla jednego z bogów. Po ekstrakcji serca składanego danemu bogu, niektóre fragmenty ciała spożywano, wierząc, iż moc przeciwnika wniknie do ciała spożywającego je. Ludzkie mięso zjadali kapłani. Największą wartość stanowiło udo, które stawało się pokarmem spożywanym przez władców lub przez wojowników, którzy ujęli wroga. Podstawową wartością ofiary był jednak jej ryt ofiarniczy, wpisany w aspekt religijny. Uchodzące życie z ofiary stanowiło odżywczą energię dla bogów, którzy jej potrzebowali. A z kolei ludzie potrzebowali istnienia bogów, by oni podtrzymywali ich życie.

Niektórzy badacze jednak zaprzeczają temu i twierdzą, że jednym ze składników pozole było mięso udomowionej rasy psów xoloitzcuintle (nagi pies meksykański, zwany potocznie xolo).

Po przybyciu Hiszpanów i ich wpływowi na ówczesną cywilizację autochtonów, mięso ludzkie zastąpiono wieprzowym. Kukurydza pozostała jednak głównym składnikiem, symbolem płodności i życia.

El Pozolero

W odniesieniu do tego niechlubnego elementu związanego z kanibalizmem w historii potrawy pozole, nie bez przyczyny jednego ze znanych przestępców meksykańskich Santiago Meza López nazywano „El Pozolero”. Będąc na usługach kartelu rozpuścił on w dwustulitrowych cysternach z wrzącym kwasem (soda kaustyczna zmieszana z wodą) ponad 300 osób. Był płatnym zabójcą kartelu Arellano Félix. Swój przydomek zyskał od swojego kolegi z grupy przestępczej, kiedy ten był świadkiem jego „pracy” przy cysternach. Stał przy nich i mieszał łopatą wrzący kwas, w którym co jakiś czas pojawiały się jeszcze nie rozpuszczone części ludzkiego ciała. A na powierzchni widoczna była dość gęsta piana.

Różne twarze tej samej potrawy

Pozole posiada trzy warianty kulinarne. Mamy więc pozole blanco (białe), rojo (czerwone) oraz verde (zielone).

1. pozole blanco – najbardziej populane.przyrządzane z z suchych ziaren kukurydzy cacahuazintle i części głowy świńskiej (chociaż jest też wersja z mięsem kurczaka). Całość, w zależności od gustów, przyprawia się odrobiną soku z limonki, solą, zmielonymi papryczkami chile piquín (lub innymi), paskami sałaty, pokrojonymi drobno rzodkiewkami, ostrą cebulą i oregano.

2. pozole rojo – przypuszczalnie wywodzi się z regionu Jalisco. Różni się zasadniczo od poprzedniej wersji tym, że przyrządza się je z dwoma rodzajami chile: ancho i guajillo. Zazwyczaj gotowane na mięsie wieprzowym, ale przyrządzane jest również na bazie kurczaka czy też indyka.

3. pozole verde – przyrządzane z zielonmi pomidorami, epazote i pestkami dyni. Czasami dodaje się do niego skwarki wieprzowe i awokado. Za miejsce wynalezienia tej odmiany pozole uważa się stan Guerrero.

W niektórych częściach meksykańskiej ziemi (zwłaszcza na wybrzeżu, np. Jalisco, Colima i Nayarit) spotkać można także pozole con mariscos. To zupa na bazie rosołu z krewetek, w kombinacji z wieprzowym smalcem, do której wrzuca się krewetki, części ryby, ośmiornicy i kalus z małży.

Co ciekawe, istnieje też pozole vegetariano, przygotowywane na bazie pieczarek oraz innych grzybów. Posiada sporo przypraw, takich jak liście laurowe, czosnek, cebula, czy chili guajillo. Czy to jednak nadal pozole, czy tylko urozmaicona smakowo zupa grzybowa? Bez wieprzowej głowy, tak tradycyjnej i ważnej w tej potrawie, trudno traktować tę potrawę jako pozole.

Gusta i guściki

Jadłem wszystkie warianty pozole. Klasyczne, wieprzowe, niezbyt mi smakuje. Zbyt tłuste. Jednak wersja drobiowa, zwłaszcza pozole blanco, trafia w mój gust smakowy. Podobnie, jak pozole de mariscos. W stanie Morelos przez cały rok można delektować się tym przysmakiem kuchni meksykańskiej. I choć tutaj ciepło, nie potrzeba dodatkowo ogrzewać się od wewnątrz gorącą zupą, to jednak dobrze jest zjeść od czasu do czasu pozole. Mieszanka różnych smaków zapewnia jedyne w swoim rodzaju doznania smakowe. Zwłaszcza spożywana w miejscu, gdzie się zrodziła.

A do tego, jak mawiają Meksykanie: Con la barriga llena se piensa mejor (Z pełnym brzuchem lepiej się myśli!). Pozole z pewnością są posiłkiem tak sytym, że jeden talerz wypełniony tym daniem zapewni wiele godzin produktywnego myślenia. Choć w kontekście żywieniowym oznacza to raczej: samopoczucia... 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Aztecka zupka z mięsną wkładką

Buenos dias! Pozole to potrawa wpisana w historię i kulturę Meksyku, że trudno wyobrazić sobie bez niej np. hucznego świętowania Fiestas pa...